Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-03-2020, 14:54   #791
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Zwrócono się o osąd do Galeba, a on jak przystało na runiarza chciał udzielić pobratymcom jak najrozsądniejszej odpowiedzi.

Goblińska czujka nie wróci i nie powiadomi czarodzieja, ale on sam jest na tyle przebiegły że zorientuje się w końcu że coś jest nie tak skoro jego zwiadowca nie wraca. Wątpię też by zaszedł do ziem Imperium albo poprosił o schronienie imperialne oddziały. Będzie chciał wykorzystać grobich do ostatniej sztuki. Nękał nimi oddziały Granicznych i kiedy dopadnie heretyka będzie chciał wrócić do walki z ludźmi z Południa. Wątpliwe też by chciał z nimi opuścić góry. W otwartym polu grobi są łatwe do pokonania, znacznie ciężej ich zgromić w górach i lasach.

- To że czarodziej przestał ukrywać ślady świadczy że jest na tropie zbiega i spieszy mu się.


- Osobiście wolałbym nie przyspieszać, ale okoliczności wskazują że czarownik i grobi nie będą zwalniać i nie są tak uważni jak wcześniej. Zdaję też sobie sprawę z powagi zadania jakie wyznaczył dla was król, dlatego trzeba przyspieszyć. Musimy jednak zachować też ostrożność. Detlefie. Mag dowodzi grobi wedle imperialnych taktyk. Co mógłbyś powiedzieć o tym jak zorganizował przemarsz? Co możemy wykorzystać przeciw nim?

- Jestem najszybszy z grupy więc mogę iść przed oddziałem, szukać ścieżki i wypatrywać zwiadowców grobi, by nas nie zdołali zaskoczyć.
 
Stalowy jest offline