Widząc pokaz nie wywarł pożądanego efektu zaczął przemowę:
- Słuchajcie! Przesłuchałem członka dawnej bandy na okoliczność tych potworów. Wyznał, że są hamowane przez jakieś symbole. Jednak jakiś czas temu miało pójść coś nie tak i teraz nie można być pewnym tej linii obrony! Ponadto dopadli go przy Bramie Wewnętrznej!
I gdy skończył cicho powiedział to Machavelliana - Pomóż. Wy szlachcice lepiej się znacie na przemowach!