Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-04-2020, 15:38   #268
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Znowu coś. Gnimnyr aż jęknął, gdy w okolicy na drzewach pojawiły się trupy. Dobrze, że przynajmniej się nie ruszały. A już miał nadzieję, że po wyjściu z krypty będzie normalnie. Ale nie! Przecież to były Góry Szaleństwa. I teraz w pełni zasługiwały na tą nazwę.

Starał się za bardzo nie przyglądać trupom, bo nieco obawiał się o stan swojego żołądka, w którym zalegały pozostałości ostatniego posiłku. Ale w pewnym momencie już się nie dało odwracać wzroku. Kiedy znaleźli się przy ogromnym drzewie, trupów po prostu było zbyt wiele. A do tego pojawił się ktoś, kto zdaniem krasnoluda był sprawcą całej tej masakry. I krasnolud nie zamierzał pytać po co to wszystko się wydarzyło. Po co ci ludzie umarli w mękach. A kiedy zobaczył, że kobieta ma smoliście czarne oczy, nabrał pewności.

- Zabijmy ją! - wrzasnął wyciągając z pochwy pałasz. Wskazał krótkim, jednosiecznym ostrzem na czarnooką. - To ona z pewnością ich zamordowała! A teraz chce zabić nas!
 
xeper jest offline