- Pani ma już duże problemy, proszę ich sobie nie pogarszać, obraza funkcjonariusza policji na służbie to przestępstwo! - stwierdziła Aiko z nieskrywalną satysfakcją w głosie.
Założyła rękawice - lepsze to niż nic - i podeszła do kappy - Hm, pewnie chcesz stąd wyjść, co nie? Słuchaj, chcesz wziąć szybki prysznic? Możliwe, że w obecności tego babska - przewróciła oczami gdy o niej mówiła - to nie najlepszy pomysł, nie wiem. Coś Cię boli? Jestem tkaczką wody, mogę Ci pomóc. - widać było, że pragnie jakoś wesprzeć biedactwo, ale w sumie same nie wiedziała jak. Znaczy, ile razy w życiu spotyka się duchy w muszlach toaletowych? Nikt jej nigdy nie uczył jak im pomagać w takich sytuacjach. |