Jest post i macie nocne zdarzenie
Interesuje mnie, co z tym fantem zrobicie: idziecie się naradzić? idziecie spać? Działajcie. Z sołtysem się z rana nie naradzicie, bo wyjechał
Kerm, na Twoje pytanie odnośnie miejsca zamieszkania kapłana odpowiedziałem Barugiem.
Jakby były pytania, walcie.
Czas na odpis do piątku, północy.