Ja zrozumiałem, że świątynia jest zaraz obok cmentarza czyli w zasadzie 99% trasy byśmy szli razem. Skoro taką trasę idziemy razem z wioski to lepiej (bezpieczniej) sprawdzić wszystko razem.
Oczywiście Laura może się uprzeć, ale jej partner (czarodziej, bo jego chyba chciałaby wybrać, bo jako jedyny poparł jej pomysł ostatniego wieczoru) niekoniecznie będzie chciał się dzielić w zaistniałych okolicznościach.
Oczywiście mogę się mylić zarówno co do Laury, jak i co do czarodzieja, ale zdaniem Bastiana lepiej się nie rodzielać. Tak jest bezpieczniej i większa szansa na dostrzeżenie szczegółów jak wszyscy będą sprawdzać jedną lokację, a później wybiorą się w drugie z miejsc.