Wiesz ja tu raczej myślałem z POV postaci dla niego największą porażką w życiu było ośmieszenie w środowisku akademickim. Z drugiej strony wiedział że nie może zupełnie zrezygnować z badań nad Bramami Kosmicznymi bo jest to istotne dla przetrwania ludzkości oraz zaprzeczałoby jego głównej wartości jaką jest to że nauka dąży do zrozumienia rzeczywistości.
Gdyby cofnął się do 2004 roku i dał radę wyjść z klubu to pewnie wykorzystałby znane kryzysy ekonomiczne jak np. ten w 2008 roku czy wyciek oleju z odwiertu shell żeby zbić majątek na giełdzie i zakonspirować się a potem z cienia sponsorować obie agencje ale postać ma inny system wartości
Ok siadam szczegółowo czytać post.
EDIT poszedł mój post, założyłem że "nowy lepszy" Norbert ma długopis i Smartfona którego potrafi obsługiwać i tworzyć w nim listę kontaktów. Bo w poście MG było coś o sprawdzaniu w internecie. Jakby coś nie pasowało albo z czymś bym przeholował mogę edytować.
Zakładam że w tych zaufanych kontaktach byliby min. Diana,Natalia, szef agencji i parę innych osób ale to już pozostawiam w gestii MG.
Edit 2:Omb zwrócił mi uwagę że od kilku postów Norbert mówi do Jerzego Robert w wolnej chwili poprawie ale teraz nie mam czasu ani sił.