Cytat:
Napisał Jaśmin  Hej.
Postaram się wyjątkowo nie lać wody i od razu przejdę do rzeczy. Otóż, wielu z nas, oprócz pisania postów, przejawia też ambicje literackie. Piszemy opowiadania wszelakiej maści, od fanfikcji o pokemonach po powieści. Każdy kto traktuje pisanie nieco poważniej wie jak ważny jest dobry risercz. Dla mnie osobiście nie tylko dlatego, ze lubię obłożyć się książkami, notatkami i stronami w necie, ale także by nie narazić się na wstyd. A ten dopada nieuchronnie gdy człowiek dowiaduje się od czytelników, że podrasowana mazda ma inne osiągi niż podałeś, że arkebuzy w rekach janczarów miały mniejszy zasięg czy inna jest data odkrycia prątków gruźlicy. Można by tak jeszcze długo.
[...] Żeby nie być gołosłownym nie tak dawno temu musiałem zwrócić się do kolegi z forum by wyliczył mi tempo zbliżania dwóch pocisków rakietowych na trasie kolizyjnej. Niby nic trudnego, wystarczy wziąć pod uwagę dystans i szybkość obu pocisków, ale mnie to przerosło. |
Piszesz fantastykę, czy pracę naukową? Tempo zbliżania się dwóch pocisków rakietowych nie ma żadnego znaczenia jeżeli:
- nie podasz dokładnej odległości
- nie podasz dokładnego czasu.
Nie znasz się na osiągach Mazdy? To ich nie podawaj. Ludzie będą wiedzieć, że podrasowana Mazda jest szybsza niż niepodrasowana. Chyba, że napiszesz, że jednak ta podrasowana jest wolniejsza, bo mechanik Pioter dopiero uczył się i schrzanił.
Nie wiesz jaki zasięg ma broń palna? Nie pisz ile metrów dzieli przeciwników. Napisz, że pocisk trafił. Albo nie trafił.
Chcesz, żeby prątki gruźlicy były odkryte w innym czasie niż to miało miejsce w naszej rzeczywistości? No cóż, w alternatywnej rzeczywistości, o której piszesz to odkrycie było kiedyindziej.
Pytanie o ilustrację rozumiem, ale niepotrzebnie ten początek... lałeś tyle wody, żeby zapytać o ilustrację?
Niestety nie mam MiM.