- Pójdę - powiedział po krótkim namyśle.
- Albowiem czy kapłan Sigmara widząc włamującego się do domu złodzieja lub mordercę lub choćby dowiadując się o tym, mógłby to zignorować? Nie. Wejdzie by zapobiec złu. A gdy w środku znajdują się takie rzeczy, od razu należy zawiadomić kapłanów Morra - powiedział na użytek przyszłych przesłuchań, gdyby takowe były.
- Chyba, że najpierw przeszykamy strych i piwnicę - dodał patrząc na jeńca - może być ich tu więcej. A nie chcę prowadzić braci w zasadzkę.