Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-04-2020, 15:02   #288
Gladin
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

Niziołek z duszą na ramieniu, ale uśmiechem na ustach podszedł do strażników przy bramie.
- Cześć - przywitał się. - Jestem tu nowy. Mam się zająć kuchnią i karmieniem więźniów. Ale szef nie miał czasu mi wytłumaczyć co i jak. To przylazłem siem dowiedzieć co i jak. Jedzenie przynoszę do was i wy ich karmicie, czy jak?

Miał plan. Chciał przekazać jedzenie komuś, kto przyniesie wiadro z kamykami. I powiedzieć, że chce rozmawiać z kimś z więźniów, kto u nich rządzi. Miał nadzieję, że zjawi się Machiavellian i po prostu powie mu cokolwiek. Sam widok niziołka powinien mu podpowiedzieć, którędy uciekać. A gdyby przysłał kogo innego... No cóż, wtedy po prostu każe mu przekazać, żeby Machiavellian udał się jak najszybciej na spotkanie Alonso. Szlachetka ma tyle oleju w głowie, że chyba się domyśli, co i jak.
 

Ostatnio edytowane przez Gladin : 15-04-2020 o 15:05.
Gladin jest offline