Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-04-2020, 16:27   #418
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Andrew "Andy" Morrison - pogodny szturmowiec


Napastnicy, jak się okazało przeszukanie pobojowiska, mieli całkiem sporo ciekawych fantów. Co prawda nie mieli żadnej polewaczki czy szturmówki chociaż może i lepiej? Wtedy pewnie by ich użyli podczas walki a szturman wolał nie znaleźć się pod ostrzałem takiej broni. Zwłaszcza jak na początku walki zaskoczenie było zupełne i złapali ich trójkę z ręką w nocniku. No ale mimo wszystko, koniec końców i tak drużyna kolejarzy wyszła z tego górą.

Ale gdy tak znosili na pakę BRAT-a kolejne fanty to zrobiła się z tego całkiem niezła kupka. I to różnorodna. Trochę broni krótkiej, długiej, jakiś całkiem ciekawy plecak i nóż. Ten dwa elementy oglądał z zaciekawieniem. Plecak był chyba z systemu Alice. Nie wiedział czy oryginalny czy tylko wzorowany. Ale i tak mu się spodobał. No i Ka-Bar. Prawdziwa legenda. Cholera ale go korciło by skitrać go dla siebie. No ale ten przedział jaki zajmował z Foxy i tak już zaczynał przypominać graciarnię. Więc na razie odłożył wszystko na pakę pickupa.

- Ta łódź może nam się przydać. Chyba nie mamy żadnej na Generale? - wskazał na lekką łódź jaką znaleźli niedaleko miejsca potyczki. - Wrzuci się na pakę a potem gdzieś do wagonu. Tak samo jak te przecinaki do drutu. - podniósł z paki wydłużone nożyce. Zastanawiał się czy to przypadek, że rabusie mieli taki przyrząd? Czy też był im potrzebny do konkrentego zadania. Potem jednak zajął się oglądaniem mapy. Aby ją lepiej widzieć i nie być egoistą rozłożył ją na masce BRAT-a.

- Ciekawe rzeczy pozaznaczali. Cholera, że nie mamy żadnego zdatnego do mówienia... - zamyślił się przyglądając się tym znaczkom zdobiącymi mapę okolicy. Te znaczki nie do końca były dla niego czytelne. - To wygląda jak ten warsztat co go napadli. - niepewenie wskazał na adres. Czyżby to były zaznaczone miejsca poprzednich napadów?

- Hej kolego! - zawołał do tego młodego z ciężarówki z jakim do tej pory nie bardzo miał jak porozmawiać. Ale teraz tubylec mógł mu się przydać. - Możesz tutaj zerknąć? Coś ci mówią te adresy? - pokazał palcem na mapie kilka podobnych znaczków. Liczył, że jeśli tam coś się działo ostatnio to tubylec mógłby coś o tym wiedzieć. A jak nie to może chociaż powie co tam jest w okolicy. Jeszcze nie było tak późno więc mogliby podjechać chociaż w jedno miejsce aby sprawdzić jak się miewa sytuacja.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline