Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-04-2020, 16:59   #137
Avitto
Dział Fantasy
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
- Mieszkam w najbliższej osadzie. Dla was panie to dwa dni drogi, las tu gęsty.

Brat Marcus odpadł. Jakby przysnął. Spostrzegli to nieliczni.

- Już, już - sapnął przebudzony Hubert i wyciągnął z juk materiały opatrunkowe.
Cokolwiek uczynił w następnych ruchach krew z głowy Leona przestała się sączyć – plama czerwieni na bandażach przestała się powiększać. Ranny został usadzony i oparty o pień drzewa.

Z daleka posłyszeli wilcze wycie. Wiatr mieszał dźwięki w koronach drzew. Drużyna czuła się otoczona.
- To nie były zwykłe wilki. To bycza sfora. Wilcy wielkie jak konie.
Jurgen pobladł wymawiając te słowa.
Zasłabnięcie brata Marcusa spostrzega jedna osoba, kto pierwszy ten lepszy.

Zdolność „czuły słuch” pozwala prawidłowo zlokalizować kierunek, z którego dochodzi wycie (północ).

 
Avitto jest offline