Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-04-2020, 17:11   #15
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Elfka widząc jak zabójcze są jej strzały postanowiła raz jeszcze spróbować swojego szczęścia. Jednak nim naciągnęła cięciwę, to drugi z wilków, który był przy życiu, zaatakował ich nowopoznanego towarzysza podróży. Jednak samą gębą się nie wygra. Widząc zwijającego się z bólu smoczego potomka chciała jak najszybciej mu pomóc i odciągnąć zwierzę od niego. Naciągnęła, raz a porządnie, podniosła kuszę, trochę ważyła, zagrzebała się w śniegu, zmrużyła jedno oko i…..się przewróciła na plecy strzelając w niebo. Na plecach miała jeszcze lutnię, ale śnieg był na tyle głęboki, że instrument nie pękł.

-Hm tak. Powiedzmy, że nic nie widzieliście - powiedziała dziewczyna i popatrzyła w niebo jak straciła jeden z bełtów, prawdopodobnie na zawsze. Jeszcze przed chwilą ledwo powstrzymała śmiech widząc jak człowiek fiknął kozła teraz sama wstawała otrzepując zamarzniętą wodę z siebie.

Do trzech razy sztuka? - pomyślała i naciągała po raz trzeci swoją kuszę.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline