Dawnoć mnie tu nie było.
Standardowo D&D ver. 3.0 i 3.5 dla zaawansowanych i znających niuanse mechaniki, najlepiej z czymś na kształt exploracji Podmroku jako jedna z tamtejszych ras.
Dodatkowo D&D ver 5.0 dla totalnego żółtodzioba z brakiem podręcznika i wielką chęcią na wkręcenie się w tą edycję.
Poza tym Wampir najlepiej maskarada choć nie pogardzę Kłakiem ze wszelkim spektrum ras
Jako że nigdy nie miałem okazji, a dość mocno mnie intryguje, sesja w świecie Steampunku z ideą eksploracji nowego kontynentu itp.
Poza tym autorskie wszelakie nastawione na mniej lub bardziej wykorzystanie świata słowiańskiej mitologii. |