Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-04-2020, 14:28   #34
Asderuki
 
Asderuki's Avatar
 
Reputacja: 1 Asderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputację
Walka z wilkami była krótka i brutalna. Iton próbował się przemknąć za plecy wilków, lecz nie docenił ich spostrzegawczości. Jeden z trójki pobiegł za nim dopadając do mężczyzny mocno go raniąc. Wtedy też Iton mignął i pojawił się kawałek dalej padając na ziemię rzucony siłą napastnika. Widząc to Shillen wypowiedziała magiczne słowa naznaczając zwierzę i wymierzyła w niego strzałę. Bezbłędnie trafiła zabijając je jednym strzałem. Tymczasem Hassan wystrzelił do przodu zasypując dwa pozostałe wilki atakami zabijając jednego na miejscu i dotkliwie raniąc drugiego. W ostatnim żyjącym zwierzęciu obudziła się wściekłość. Rzucił się na Hassana z szaleństwem w oczach. Jego szczęki dotkliwie zacisnęły się na ramieniu wojownika. Zaraz potem jednak umarł rzucony na ziemię czarno-fioletową strugą mocy, która wydobyła się z dłoni Shevy.

Walka się zakończyła. Okolicę ponownie opatuliła cisza. Można było się przyjrzeć postaci zabitej przez zwierzęta, które teraz leżały u stóp “bohaterów”. Mężczyzna o jasnej karnacji patrzył się martwo w niebo. Był ubrany w zielony kubraczek, brązowe spodnie i skórzane buty. Wszystko było poszarpane, tak samo i jak kapelusik z piórkiem. Niedaleko niego leżała połamana kusza i słabej jakości krótki miecz.

- Na wszystko co dobre, toż to królewski łowczy! - pisnęła Tilda która w międzyczasie dotarła wraz z Filtchem na miejsce. Z jej paciorkowatych oczu popłynęły wielkie krokodyle łzy.

- A gdzie jego syn? Chłopiec nosi czerwony płaszcz aby się nie zgubić w lesie. - zapytał Filtch rozglądając się i szukając chłopca.
 
Asderuki jest offline