Wątpię, aby Agathe była gotowa o tym rozmawiać z elfem. To może być wątek na sesję.
Uznałem tylko że skoro dziewuchy oglądają się za elfem, to na pewno znajdzie się zawistnik, który uknuje jakąś głupotę, byle by mu dopiec. O bitkach o dziewczyny pod remizami krążą legendy w każdej wsi, to co dopiero, gdy potencjalnym kawalerem jest elf.
Natomiast na pewno Agathe pogada z elfem o oglądającymi się za nim pannami. To chyba jednak dopiero wieczorem, albo kiedyś później. Pszczoły ważniejsze.