- Max - Franko dołączył do towarzyszy skupiających się nad błotem - Dasz radę jakoś sprawdzić skład czy coś. Widziałem na filmach, że spece ustalali skąd błocko pochodzi. Obstawiałbym, że albo z quicksands albo z kopalni... Choć ta radioaktywność trochę niepokoi. - Franko przystawił swój but do śladu chcąc porównać wielkość.
Niezadowolony z obserwacji obejrzał się jeszcze raz dookoła. Te latarki mu zaczynały przeszkadzać.
- Wyłączcie na chwilę te latarki - powiedział chcąc się temu przyjrzeć gołym okiem.