Wszyscy gracze zadeklarowali już swoje akcje, dzięki czemu mogę przestać obgryzać z emocji paznokcie - na tyle późno jednak, że skończyłem już obie dłonie oraz połowę jednej stopy, w związku z czym za karę dołożę Wam 2k20 boosterów, którzy właśnie zbiegają na parter z pięterka!
Teraz zaś na serio, sprawy mają się następująco. Pierwszy dzięki Zmysłowi Walki będzie działał Sid. Zamierza najpierw zabrać się za dwóch boosterów wciągających kreski w kuchni (chociaż widzi też samego Razora w następnym za kuchnią pomieszczeniu). Pytanie pierwsze: strzały przez okna czy najpierw ruch do środka przez drzwi i strzały z progu? Drugie pytanie: matryca broni. Umówiliśmy się na pistolet nie istniejący w settingu CP, ale nie mamy jeszcze jego parametrów. Amunicja karabinowa będzie miała ogromną siłę rażenia, ale sądzę, że broń krótka w takim kalibrze będzie stosunkowo niecelna, odrzut powinien łamać nadgarstki. Pojemność magazynka połowa standardu ze względu na rozmiar naboi. A zatem rany 4k6+2, 7 naboi w magazynku, celność -2, szybkostrzelność 2/runda.
Sid rzuca 2k10 w opisie akcji, po jednym rzucie za każdy strzał w tej rundzie. Potrzebuję z góry decyzji czy dzieli strzały między dwa cele czy strzela dwa razy w jeden (dlaczego? bo akcja rozgrywa się w kilku sekundach, gdzie prym wiedzie pamięć mięśniowa i odruchy, a nie kalkulacja „sprawdzam, czy pierwszy przeżył i ewentualnie strzelam do drugiego”). Spust jest ściągany w jednosekundowym odstępie.
Arthur strzela zza samochodu w brudne okna budynku, nie widząc żadnego konkretnego celu. Uznaję to za dywersję ogniową.
Abi rzuca atrapę granatu pod nogi Razora, aby go zdezorientować/przestraszyć, a następnie zasłaniając się ewentualnie jednym z Patatos w drodze do drzwi lub okna.
Vadim cofa się w stronę drzwi wyciągając własną broń. Wieprz próbuje przegryźć Razorowi tętnicę.
Dodatkowe pytania, zanim zacznę pisać wstawkę?
Co do Was, do zamknięcia wstępnego rundy potrzeba w zasadzie tylko wpisu Sida z fabularnymi odpowiedziami na pytania, które zadałem na samym początku.