Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-05-2020, 04:13   #1004
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Tura 55 - 1940.IV.12; pt; popołudnie; Lofoty

- No to mój post jest :> A termin na tą turę do cz. 05.07. No ale z powodu tej kwarantanny, jakby ktoś miał jakieś trudności z terminem to niech da znać. To coś się pomyśli. Najwyżej się przedłuży tą turę.


Stan Zdrowia:

ag.ter Noémie Faucher 9/10; -;s.draśnięty; zmęczenie 0; od 23:00 zmęcz -1 (1 autosuk)

st.ag George Woods 4/10; -1; s.poważny; zmęczenie 0; od 23:00 zmęcz -1

Birgit Schrötter 2/10; -3; s.krytyczny; zmęczenie 0; od 23:00 zmęcz -1

mł.ag Alisha Lynch 6/10; -1; s.poważny; zmęczenie 0; od 23:00 zmęcz -1



@Wszyscy



- W w tej turze u wszystkich minęło z 15 min. Czyli jest ok 17:15. Zeszła BG głównie na dysksjach niedaleko mostka.


- Co do scenek to są w sumie dwie. Jedna na mostku i druga trochę później gdzieś indziej. W tej drugiej BG mogą być na pokładzie albo wewnątrz nadbudówki. Może poza Birgit która jest w szalupie razem z resztą rannych.

- Co do szalupy to chciałbym w tej turze mieć deklarkę dokąd ma płynąć. Czy do Sunderlanda czy na krążownik. Może płynąć tu i tu ale chodzi mi głównie o kolejność no i kto ma gdzie wysiąść.

- Co do obsady szalupy to są tam prawie sami ranni. Czyli ci co brali udział w walkach o okolicę klatki oraz ci co brali udział w walkach na dziobie. Łącznie jest ok 10-12 osób mniej lub bardziej rannych. Z tych imiennych to także Alisa, Birgit i bosman Robinson. Także ze dwóch ciężko rannych niemieckich marynarzy.

- Co do rozmów na mostku to por. Abbot zgodził się przysłać jednego sapera jako eksperta od wysadzania czegoś. Więc chwilowo stan ludzi do dyspozycji to 3 marines z pierwotnej drużyny i 1 saper. Po prawdzie i tak w oryginale wszyscy są z załogi krążownika.

- Jeśli chodzi o ewentualny dialog z Niemcami no to agenci mogą spróbować woich sił. Wówczas pokładowa rozgłośnia jest do dyspozycji i mogą dać swój komunikat. Ktoś na mostku na pewno zna niemiecki więc może tłumaczyć. Można też próbować mówić po francusku który wówczas też był dość popularny więc sporo osób może go znać mniej lub bardziej. A agenci nie mają nic do powiedzenia niemieckiej załodze to też nie ma problemu.

- Jeśli chodzi o negocjacje co do użycia bomu + lokerów no to sprawa do rozegrania w retrospekcji w tej turze. Z powody pogarszającej się pogody jest ostatni moment na takie manewry. Potem może być ciężko. I nawet jakby wyciągnąć klatkę czy nawet ciężarówkę na pokład to właściwie póki pogoda się nie uspokoi to nie bardzo jest jak przenieść to gdzieś dalej.

- No i w tej turze bym chciał wiedzieć co dalej zamierzają porabiać BG. Rozmawiają z kimś, idą gdzieś, itd.


---


- I to chyba tyle z mojej strony na tą turę. Jeśli coś niejasne no to pytajcie śmiało
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline