Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-05-2020, 18:34   #5
archiwumX
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Widzę 2 możliwości
1) Ciśnięcie De Profundis współczesnych i niektórych realiach science fiction zwiększa tzw. immersję. Z kolei w realiach historycznych kwestie nastroju i tak się idą walić...

Jakbyś nie kombinował to widać, że dzisiejsze placówki Poczty Polskiej to nie jest to. Teoretycznie jest jeszcze opcja zorganizowanie łańcuszka zaprzyjaźnionych pracowników logistyki (że niby przemyt korespondencji i te sprawy np. w czasach PRL), ale powiedzcie szczerze kto by w to się bawił.

2) Przy sesjach takich jak na forum jeśli MG starczy zaparcia to może tworzyć każdemu opisy dopasowane do predyspozycje BG prowadzonego przez danego gracza.

Dalsze rozważania odnoszą się do 2 wariantu:

Prawdopodobne konsekwencje dla metagry:
- eliminacja wiedzy pochodzącej z akcji cudzych postaci... jeśli BG jest zaskoczony np. zasadzka to prowadzący ją gracz też się dowie na samym końcu o co właściwie chodzi
- obniżenie psychologicznego parcia na reintegracji drużyny, gdyby ta się rozeszła. Można nawet też sobie wyobrazić, że BG działają samodzielnie z założenia

Ew. źródło zgrzytów:
W PbE nie ma zbytnio miejsca na sekcję komentarze, zatem gdy gry w tym modelu są podatne na wszelkie niejasności mechaniczne i inne niedomówienia. Jeśli nie da się obniżyć potrzeby komunikacji wykraczającej po za e-maile sesyjne do mimimum to prawdopodobnie ta sesja szybko się rozwali.
Zatem symulacjonistom trzeba raczej podziękować.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.

Ostatnio edytowane przez archiwumX : 05-05-2020 o 18:43.
archiwumX jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem