- No to daliście posty trochę wcześniej no to ja też :> Termin do odpisu do cz. 05.14. Czyli mniej więcej tydzień na zmajstrowanie posta.
Stan Zdrowia:
- Strupas Trupas; 17/17; s.zdrowy (80 PD)
- Versana van Drasen; 12/12; s.zdrowy (135 PD)
- Aaron Reich; 13/13; s.zdrowy (25 PD)
PD
- Strupas 5 PD za fabularną otoczkę o swojej postaci.
- Strupas 10 PD za decyzyjność co do swojej postaci.
- Strupas 5 PD za przetrwanie pierwszego starcia.
- Versana 5 PD za urozmaicenie krajobrazu miasta spalonym zamzutem.
- Versana 15 PD za ciekawe rozpisanie relacji domowych.
- Versana 15 PD za ciekawe rozpisanie karczemnej lokacji i światotworzenie.
- Versana 5 PD za przygotowanie szkicu kryjówki.
---
Omówienie
@Wszyscy
- Tu podaje tak pi x oko umowne pory doby by orientacyjnie wiedzieć ocb z tymi popołudniami i zmierzchami w tekście. Raczej o precyzyjne mierzenie czasu to trudno ale mniej więcej dzwony wydzwaniają czas co godzinę no i pi x oko każdy orientuje się ile czasu zostało do zmierzczhu czy świtu.
00:00 - 03:00 - noc
03:00 - 06:00 - świt
06:00 - 09:00 - ranek
09:00 - 12:00 - przedpołudnie
12:00 - 15:00 - południe
15:00 - 18:00 - popołudnie
18:00 - 21:00 - zmierzch
21:00 - 00:00 - wieczór
@Strupas
- Sytuacja się rozwinęła na tyle, że w ciągu kwadransa czy dwóch czoło obławy objęło również garbusa. I z bliska okazało się, że niekoniecznie chodzi o polowanie na czteronożne zwierzaki.
- Poszły 2 tury walki z ogarem. W pierwszej Strupas miał pojedynek z ogarem. Ogar go trafił ale ugryzienie nie zrobiło żadnej poważnej krzywdy garbusowi (-0 ŻYW). W drugiej turze wsparła go toporniczka. Kostki im sprzyjały więc oboje trafili ogara. Wojowniczka zabrała ok połowę ŻYW zwierzakowi, Tobie zostawiam co zrobił Strupas. Mógł albo uderzyć i zadać dmg albo chwycić psa. Tak czy siak jest już po tym starciu.
- Niemniej oboje nadal są dość blisko pogoni, na wbrzeżu zamarzniętej rzeki w środku leśnej, zaśnieżonej głuszy. No i pytanie co zamierza w tej sytuacji zrobuć Strupas to dobry temat na wątek przewodni tej tury u Strupasa
@Versana
- Co do tego co się Kornas dowiedział na mieście dnia poprzedniego to fabułę masz w poście. A mechę właściwie też. Co do najbliższej pełni to jest w Bezahltag (5/8) czyli za parę dni. Co do "Sierpu i Młota" to też Versana pi x oko zdaje sobie sprawę, że to nie tak daleko kazamat. Taki sobie średniej jakości lokal.
- Co do przekonywania karczmarza by coś powiedział o sigmarytce no to wyszedł śr.sukces. Mechę też masz pod postem a fabułę w poście. Karczmarz nie dał się jednak aż tak podejść by podać adres pokoju sigmarytki.
- W każdym razie wyszło, że sigmarytka ma na imię Loisa no i pi x oko wygląda jak na foci. Pod koniec posta stoi całkiem niedaleko Versany i załatwia z karczmarzem swoje sprawy po czym jak czeka na to to rzuca okiem po okolicy w tym także i po Versanie. A potem zbiera się do odejścia.
- No i w tej turze chciałbym wiedzieć co w "Kocie" zamierza zrobić z tym wszystkim Versana. Jak ma zamiar to rozegrać.
---
- I chyba na tyle z mojej strony na tą turę. Jeśli coś jest niejasne no to śmiało pytajcie
Cytat:
Hej, przepraszam ze tak późno i przepraszam Was chłopaki że nie jestem w stanie dalej grać.
Życie realne jest o wiele bardziej wymagajace niż przewidywałem.
Z góry dziękuję za zrozumienie i życzę dobrej zabawy!
|
- Jasne, nie ma sprawy. Przykro mi, że tak to się skończyło. Gdyby sprawy Ci się uregulowały i miałbyś ochotę wrócić no to zapraszam serdecznie