Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-05-2020, 00:20   #470
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Tura 53 - 2519.VIII.14; przedpołudnie

- Oki, doki, to mój post jest :> Jeśli chodzi o termin to do cz. 05.14. Czyli cały tydzień na zmajstrowanie posta.


Stan Zdrowia:


Karl 10/14; s.ranny (-10); małe zmęczenie (-10); (605 PD);
Tladin 5/15; s.ciężki (-20); mini. zmęczenie (-5); (250 PD);

---



BN:

Dieter 12/12; zdrowy (0)
Manfred 12/12; zdrowy (0)
Ragnis 16/16; zdrowy (0)???
woźnica Adolphus 12/12; zdrowy
kuc 1 15/15; zdrowy (0)
kuc Karla 15/15; zdrowy
kuc Gladina 15/15; zdrowy


---



Co do zasobów to na tą chwilę wygląda to tak:

- Gabrielle 95 pkt / wydane: 5 pkt. ("Kogut")
- Karl 95 pkt / wydane: 110 pkt. (Grtechen z "Wideł i Cepa", muł, oliwa x3, lina, łom, pasza x3, koło wozu)
- Tladin 10 pkt / wydane: 95 pkt. (na krasiów i większość kuca 2, koło wozu)


- Pasza: 20 porcji (VIII.16 -10 p)


PD



- Karl i Tladin po 10 PD za fabułę.

- Tladin 5 PD za odgrywanie ran.

- Karl 10 PD za przejęcie zarządzania resztkami kompanii.



Omówienie




Stan kompanii Nucci: 3/100
Stan drużyny wyzwoleńców: 5/13



@Karl i Tladin


- Oki to macie po dwie scenki. Jedna rano, druga takim późnym rankiem. Każdy z BG jest gdzie indziej stąd ma osobne scenki. I jedna postać nie wie co się dzieje u drugiej.

- Co do Tladina to sprawa jest prostsza. Poszedł lulu i przespał końcówkę nocy. Nie doczekał również spóźnionej kolacji która była około północy gdy przyjechały pierwsze tabory. Dlatego rano wstał mocno głodny.

- Rano Tladina przeniesiono w inne miejsce. Dostał też śniadanie razem z innymi pacjentami. W międzyczasie o poranku zdążono dowieźć sienniki i resztę sprzętu więc w całym lazarecie warunki się poprawiły ale ta pierwsza noc była mocno improwizowana, spanie na podłodze i sianie itd.

- Co do Karla no to około północy dojechała szama na plac. A skoro byli na garnuszku elitarnej piechoty to dostali podwójne racje. Więc przynajmniej nie poszli spać głodni. Niemniej noc była bardzo wietrzna i zimna. Spanie na bruku w okryciu płaszcza itd. Nic fajnego w każdym razie.

- No i przyszedł ranek czyli testy leczenia. Sanitariusze zdali testy u obu BG przywracając im po parę pkt. ŻYW. Niemniej Karl nadal jest ranny (-10) a Tladin ciężko ranny (-20) do testów. Więc obaj nadal odczuwają skutki odniesionych ran.

- Do tego ze względu na warunki noclegu poszły testy wytrzymałościowe. Oba oblane. Więc Karl rano budzi się lekko niewyspany i zesztywniały (-10) a Tladin minimalnie niewyspany i zesztywniały (-5).

- Co do terminu "verloren hoop" to pokulałem na wiedzę wojskową (INT). Ale ani jeden ani drugi nie kojarzy tego terminu. Tladin mógł coś słyszeć ale to fałszywe/niewłaściwe skojarzenia. A termin oznacza tłumacząc na nasze "stracony huf". I zwykle oznacza oddział straceńców którzy mają się pierwsi wedrzeć do obleganej twierdzy. I zwykle z tej okazji ponieść wysokie straty aby utrzymać przyczółek dla pozostałych oddziałów. Niemniej ze względu na zaszczyty, honor i sławe za taki wyczyn zawsze się jacyś ochotnicy znajdą. W tej bitwie taką rolę właśnie pełniły kompanie Nucci i Gebirgsjeager. BG mogą się tego dowiedzieć jeśli w grze zapytają o to kogoś z Nucci czy innego wojaka.

- Co do otrzymanych nagród i zaszczytów spora ich część zależy od ratusza Kalkengrad. No a władze jak i cała ludność właściwie nie istnieje w tej chwili. Dlatego te wszystkie medale itd. są do zrealizowania w nadchodzących tygodniach i miesiącach jak miasto się pozbiera po tym spustoszeniu. I jak na realia owego świata to raczej standardowa procedura i kolej rzeczy. Na goraco są wystawiane odpowiednie dokumenty.

- Co do Tladina to może sobie poświatotworzyć pod względem swoich sąsiadów. Jeden z nich to jakiś mężczyzna, drugi to kobieta. I jeszcze 1-2 spokojnie może sobie wymyślić. Ponieważ wszyscy są bez pancerzy, wierzchnich ubrań, broni itd. do tego w bandażach i pod kocami to trochę trudno rozeznać na pierwszy rzut oka kto jest kto. Wszyscy są tak samo ranni.

- Co do Karla to podobnie może sobie poświatotworzyć pod względem swoich podwładnych. Co do 3 z Nucci to jest to jakaś lekka piechota podobni do oddziału dachowców z walk przy bramie. Co do wyzwoleńców to tutaj większa dowolność. Łotrzyki, rangery, wojownicy itd bo zwierzoludzie mogli nałapać róznych i powsadzać do klatek itd. Zarówno piekarzy jak i regulatnych żołnierzy. Więc tak 1-2 wymyślonych w tej turze byłoby mile widzianych.

- No i na koniec apelu zostaje ogłoszone, że zaginęła generalska buława. Za znalezienie jej jest sowita nagroda. Tak konkretnie to odpowiednik 100 PZ. No i wdzięczność samego generała.

- Co do sytuacji na placu to z wolna przypomina on ten obóz pod miastem tylko, że w mieście. Rozstawiają się tabory, namioty itd. Częśc oddziałów zaczyna obsadzać okoliczne budynki. A część ruszyła w miasto aby wybić tych rogaczy którzy nie czmychnęli w nocy. Pogoda jest taka sobie, raczej kiepska. Co prawda nie pada ani nie padało w nocy. Ale jest dość silny wiatr który chłodzi wszystko a w nocy był jeszcze silniejszy. Do tego jest pochmurno.



Nagrody



- Co do nagród to kompania ochotników Nucci została przemianowana na 4 ochotniczą kompanię kalkengradzką. W przyszłości ma zostać uszyty sztandar dla tej jednostki. Dalej to będzie lekka piechota ochotników ale no już na garnuszku ratusza.

- Setnik Nucci dostał patent oficerski na porucznika. Więc został pełnoprawnym oficerem.

- Medal Obrońców Kalkengrad. W przyszłości ma zostać wybity medal. Na tą chwilę kwatermistrz ma wydać patent na ten medal. Medal/papier działa podobnie jak list żelazny czyli pozwala na wikt i opierunek w karczmach na terenie miasta. Poza tym daje szacun na dzielni czyli +10 do OGŁ na terenie miasta jeśli jest widoczny/okazany.

- Medal Bykobójcy. Ma zostać wybity w przyszłości na tą chwilę jest wydawany patent na niego. Z mechy działa jak awans Rangi o 1. Czyli odtąd Karl ma Rangę 3 a Tladin 2. Od ręki nie zmienia to ich statusu materialnego czy podłwadnych no ale zostawia na to furtkę w przyszłości.


---


- W tej turze właściwie macie okazję odpocząć. Obie postacie są poranione, obolałe i zesztywniałe no ale żywe. Jak dla mnie Tladin niezbyt nadaje się do opuszczenia lazaretu. Ale nie będę temu zabraniał, ze szpitala też można się wypisać na rządanie. Ino następnego ranka też będzie test na gojenie się ran.

- Chciałbym też abyście pomyśleli kto się przyłączy do świty BG. Z mechy to odpowiednik wzrostu Rangi postaci. Podobnie jak do tej pory Karl miał Dietera i Manfreda. Fabularnie możecie wymyślić powody dlaczego dany BN postanowił się przyłączyć do postaci. Najlepiej by był to ktoś z oddziałów jakie przewinęły się przez walki kompanii Nucci.

- Ja na dniach postaram się sprokurować mechę potencjalnych ochotników. Pewnie będzie wartość punktowa czyli tych wartościowszych będzie można wziąć mniej niż zwykłych. Co do statów to pewnie będą podobne jak te podczas bitwy co przewijały się w excel.


---


- I z mojej strony na tą turę chyba tyle. Jeśli coś jest niejasne czy są jakieś pytania no to dajcie znać
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline