- Oki, no to udało mi się walnąć post :> A co do terminu to powiedzmy
do cz 05.21. Czyli ok 1,5 tyg na napisanie posta. Gdyby ktoś miał kłopoty z terminem bo kwarantanna czy cóś to dajcie znać albo L4 to się pomyśli co z tym zrobić
Stan Zdrowia:
Mervin M. Wilgraines - 11/10; zdrowy;
David Greer - 13/12; zdrowy;
Sigrun Krieghafen - 10/10; zdrowa;
Koichi Takesumi - 11/12; draśnięty;
Marian Zapała - 5/10; poważny (-1); marker; (1 autosukces)
Joe Xero - 8/12; ranny;
Leila Birar - MIA
Keira von Noslitz - KIA (Tura 10)
Michael Craven - KIA (Tura 16)
@Instytut
- Co do grzebania w trupach i biurkach to udało się wreszcie wygrzebać tyle by mieć właściwy zestaw danych. Czyli Koichi znalazł i zeskanował właściwy odcisk palca a Sig udało się podładować czip. No a potem wejść w odpowiednie opcje i zmienić hasło na własne. Więc można było zalogować się do komputera.
- No ale praktycznie zaraz potem zmaterializowała się Cleo i mówi to co w poście.
- W tym czasie David zrobił rozpoznanie ocb z uzdatnieniem wody. No i przeszedł się po sąsiednich pomieszczeniach. Trafił w końcu na jakiś schowek ze środkami czyszczącymi. No ale nie ma tam okien, światło nie działa więc jest tyle światła co wpada przez otwarte drzwi.
- Co do tej wody trzeba by najpierw przecedzić wodę przez jakiś filtr. Ten filtr da się zrobić z tych ręczników co widać w schowku. No i te wiadro czy dwa na odcedzaną wodę też by się przydało. A potem tą odcedzoną wodę trzeba by jeszcze jakoś zagotować. Tylko po te ręczniki i wiadro to trzeba by wejść do tego ciemnego schowka.
@M&M
- Co do znalezisk na wrakowisku to pokulałem. Wyniki macie pod swoim kawałkiem. Co do paliwa to trudno by się uchowało tak długo więc coś jest na 1 na 1k10. Co do jedzenia czy fantów to 1-3 na 1k10.
- Te rzuty to tak za ten kawałek jedni pełnej wraków które dało się sprawdzić.Więc to pewnie by wypadło ze dwa tuziny aut na głowę albo coś koło tego. Ale jak w tej turze każdy idzie w swoją stronę i dalej sprawdza to też można pokulać. Wtedy Marian sprawdzi ten sektor z odwróconą osobówką a Mervin ten obok tej kuli.
- Co do interpretacji ruztów to Marianowi prawie udało się znaleźć coś do jedzenia (rzut: 4). Czyli coś w pierwszej chwili było obiecującego no ale jak się wzięło do ręki to jednak nie. Co to było to Psionik może sobie wymyślić.
- Mervinowi poszczęściły się rzuty na fanty więc coś znalazł. Co to może być to Desz może poświatotworzyć. Najlepiej co co działa bez baterii/energii i po paru dekadach może się do czegoś przydać. Czyli jakaś broń, narzędzia, ubrania, bandaże coś w tym guście.
- Co do szyby do furgonetki no to coś jest podobnego. By to przepakować to trzeba by koło tego polatać. Pomierzyć, powycinać, zaklajstrować itd.
@Joe
- Jestem przy ciemno blond nadziei, że Ehran wrócisz do nas wcześniej niż później dlatego przeklejam kawałek dla Joe i w sesji i w komentach
- Cloe wydawała się bardzo sympatyczna podczas rozmowy i z pomyłu zeskanowania otoczenia. Poprowadziła Joego do sąsiednich pomieszczeń. Najpierw jakiś hol czy inna recepcja a potem magazynek o gabarytach przeciętnego pokoju w mieszkaniu. Tylko pełnego szafek i podobnych mebli na różne rzeczy.
- Ręczny skaner wygląda jak jakiś rodzaj smartfonu czy kalkulatora. Z mechy zajmuje 1 slot. Ale, że Joe jak widzę nie ma osobistych przedmiotów jak co niektórzy BG no to może w skorzystać z tego bonusowego slotu na ten skaner.
- Cloe mniej więcej tłumaczy co i jak z obsługą tego skanera gdy da się słyszeć kilka dźwięków przypominających szybkie wystrzały z broni palnej. Są wytłumione i zniekształcone, pewnie niosą się wentylacją czy jakimiś rurami. Dlatego do końca nie można być pewnym co to dokładnie jest ani z jak daleka pochodzi.
- I niedługo potem dochodzą nowe dźwięki. Jakby coś czy ktoś przeciskał się przez przewody wentylacyjne których kratka jest w magazynku. I to pewnie już całkiem blisko tej kratki chociaż z magazynku dalej widać tylko samą kratkę.
---
- I chyba tyle na tą turę z mojej strony. Jak sa jakies pytania, niejasności, deklarki no to piszcie śmiało. A póki co zdrówka i wytrwałości życzę na tej kwarantannie