Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-08-2007, 20:01   #5
Bortasz
 
Reputacja: 1 Bortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputację
Sigmund spoglądał za oddalającym się Sierżantem z niemym podziwem i czymś jeszcze, co można było dostrzec tylko w błękitnych oczach. Po chwili na jego ogorzałej twarzy z wolna zaczął się pojawiać leniwy uśmiech. Przyjrzał się swym towarzyszom, co tylko poszerzyło jego uśmiech.

„Dziś staniemy się Wojownikami Imperium. Obrońcami Ludzkości. Spadkobiercami Russa i Pięścią Imperatora. Dzisiaj narodzimy się jako Wilki Uteru... Wilki Sigmunda... ”

Rozczesał czarne włosy sięgające mu ramion. Szczerzył swe śnieżnobiałe kły w uśmiech, jaki wywołała ostatnia myśl. Gwałtownie poderwał się z swego krzesła zakładając równie energicznie swój hełm i ruszył w ślad za sierżantem. Palce nerwowo się poruszały przy kaburze pistoletu jak i pochwie miecza. Zacisnął dłonie w pięści i po chwili rozprostował je. Czuł siłę, jaką dała mu przemiana czuł energie by walczyć by zabijać... Chciał zasmakować słonego smaku krwi... Słodyczy Zwycięstwa... Chciał w końcu walczyć i zabijać.
 
__________________
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron
Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho
Bortasz jest offline