Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-05-2020, 17:10   #32
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Spojrzała na Delamrosa, gdy ten rozmawiał z Miriam. Potem wróciła wzrokiem do swojego talerza. Jedzenie było smakowite. Skończył rozmowę i podszedł do stolika, gdzie siedzieli Milena i Draugdin. Nawet nie pytała czy się czegoś dowiedział więcej niż ona. Po kilku chwilach podeszła do nich sama Miriam ze słowami, że akurat trwały zbiory przez co Milena się mocno zdziwiła. Zbiory zimą? No tak w końcu jeśli wierzyć jej słowom to tutaj nie było pełnej zimy ze śniegiem i tym podobne. Dodała też, że jeżeli chcieliby tu zostać to w tej małej mieścinie trzy domy dalej znajdowały się kwatery dla gości.

Dziesięć sztuk złota to duża cena jak na takie małe miasto, ale w końcu możemy wypocząć po porannej kłótni między Delamrosem, a woźnicą. Co mu strzeliło do tego łba? - pomyślała dziewczyna i zjadła swój posiłek oraz napiła się wody. Elfica słuchała uważnie słów Miriam, może gdzieś po drodze uda im się znaleźć to obozowisko. Sprawdzą też czy być może ktoś ich nie napadł. Kiedy już miała wstawać to zatrzymał ją kolejny słowotok Miriam. Dziewczyna wskazała głową na potencjalnego nowego towarzysza podróży. Młody, dobrze zbudowany, blond włosy chłopak. Na oko mógł mieć ze dwadzieścia lat. Kolejny facet pełen uroku gotowy by zaostrzyć miecz i ruszyć w bój, jak jej dotychczasowi towarzysze. Jednak laska lub kostur opierający się o krzesło mógł sugerować maga lub kapłana. Chociaż te ciuszki, czerwone barwy źle się jej kojarzą.

Klan Czerwonych Czarodziei w tych okolicach? Nie. To nie może być prawda - to były jedynie przypuszczenia długouchej dziewczyny. Przyglądała się chłopakowi niezbyt nachalnie, ale ten mógł poczuć czyjeś spojrzenie na swoich plecach. Bała się do niego podejść, a nuż miała rację. Kostur, czerwone szaty. Wszystko pasuje. Choć mogła się mylić.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036

Ostatnio edytowane przez Adi : 21-05-2020 o 17:13.
Adi jest offline