21-05-2020, 17:21
|
#545 |
| Nie uwierzycie, wszystko wina bobrów. Futerkowych i mokrych.
Kiedy wreszcie koło północy zobaczyłem co się dzieje w sesji skamieniałem, a byłem tak zmęczony, że mogłem tylko ciskać wulgaryzmy. Co zrobiłem i za co Mistrza przepraszam. Z wieczora z pewnością Olivia zagai jeszcze przywołańca.
Dzięki, że o niej nie zapomnieliście. |
| |