| Stach
Popatrzyła na niego.
- To było…. Wtedy pojechaliśmy do Tunguski… I tam byliśmy u pewnej rodziny, ale przyjechali ze stolicy. Mówili, że chcą nam zrobić zdjęcie, ale…. Oni nas rozstrzelali. Najświętsza panienko… Rozstrzelali – zapłakała.
Rozmowa z koszejem.
Starzec uśmiechnął się.
- To mu minie. Zaburzyłem tylko mu przepływ ki w ciele, tej samej energii, która przepływa przez smocze żyły. Można nawet nauczyć się go wyczuwać. To nic skomplikowanego. Jedynie inna forma akupunktury. - -rzekł, Mustang przywołał niewielki płomień.
- Na początek przynajmniej małe drgnienie cieszy! – rzekł Jakub.
- Nie martw się tato, każdemu alchemikowi się to zdarza! – rzekła do Mustanga, który był cały czerwony.
Kościej zwrócił się do Samuela.
- Tym których zabiłeś twoja śmierć także nie przyniesie radości. W istocie nie znajdziesz odkupienia w śmierci, najwyżej staniesz przed duszami tych których zabiłeś, choć nie jestem pewien, czy się przejmą… Jak chcesz odkupienia to po prostu poświęć się dla ludzi. Tylko tak je znajdziesz.
Tymczasem gdy Kościej rozmawiał z Samuelem Leslie szepnęła na ucho Stefanowi.
- Trzeba rozszyfrować tę technikę wyłączania alchemików. Uczynimy świat lepszym! A na pewno sprawiedliwszym!
Edward wstał gwałtownie, złapał się za nos i oczy i zakrzyknął.
- Odjebało wam, broń chemiczną na bohatera!
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |