-Racja, pomimo tego, że TAM *wskazała na tajemnicze drzwi* moźe być wielka góra drogocennych kamieni, a nawet wielkie góry! Powinniśmy jednak skupić sie na poszukiwaniu złoczyńcy!-
Lina więc ruszyła dalej w strone tunelu, nagle jednak ją coś olśniło:
- Hej, a jeśli za tymi drzwiami znajduje się jajo!? Nie, może nie zostawili by jaja w takim miejscu, ale... w końcu te drzwi broni magiczna bariera więc... tam napewno nie ma byle czego i to... nie jest byle kogo!- |