Coś w tym co piszesz jest. Jednak sam pomysł wdrożony w życie dołączenia do przygody ciebie miał na celu zyskanie nowego gracza, żeby nam się przyjemniej grało a nie utrata gracza co nam daje efekt wyjściowy czyli dwóch graczy plus jeden NPC.
Żeby nie było, że nie myślę co dalej zrobić jednak to nigdy nie jest łatwe szczególnie gdy gracze się wykruszają.
Z mojej strony myślałem jeszcze nad dwoma rozwiązaniami to znaczy:
1. Rekrutacja dodatkowa - z tym, że z doświadczenia wiem, że mało jest raczej chętnych na dołączenie do trwającej przygody Tym bardziej jeśli była by potrzeba przejęcia już istniejącej tam postaci (choć na to mam już nawet kilka pomysłów jak to rozegrać jeżeli ktoś by nie chciał wcielać się w tą postać).
2. NPC-towanie kolejnej postaci dla dobra sesji tylko to już w tym momencie robi się dość uciążliwe.
Muszę to wszystko jeszcze dobrze przemyśleć...
__________________ There can be only One Draugdin!
We're fools to make war on our brothers in arms. |