Tommy był zbyt skupiony na swojej "budowli", by zauważyć, że Franko ruszył zanim jeszcze zdążył skończyć. Na szczęście zdążył dokończyć rampę zanim olbrzym ześlizgnął się na sam dół, dzięki czemu udało mu się szczęśliwie wylądować. Po nim ruszył Duncan, Pantera, a na końcu O'Connor.
Kid wylądował na trawniku, po którym przekoziołkował, starając się wytracić impet. W pierwszej kolejności dotknął ziemi, na której leżał, żeby stworzyć sobie zbroję. Potem zamierzał ruszyć najkrótszą drogą w stronę posiadłości.