Obecnie moja sytuacja rodzinna się czasowo skomplikowała. Wolę unika rozgłaszania szczegółów, ale... czasowo mogę mieć nagłe nieobecności (acz krótkie), takie jak wczoraj. I co gorsza nie mogę ich przewidzieć. Nie zawieszam sesji i postaram się być tak aktywny jak tylko można.
Z dobrych wieści, nie mam w tej chwili głowy do sprawdzania waszych kart pod kątem mechaniki, więc
tymczasowo uznaję wszystko. Potem jak się u mnie sytuacja uspokoi to wrócę do sprawdzania kart i ew. korekt.
To tyle ode mnie na razie... będę wieczorem, oby
.