Zevran wyciągnął miecz z ciała Huntera i odwrócił się do zgromadzonych. Był pewien, że po wydarzeniach, których był świadkiem nic go już nie zdziwi, jednak widok dwóch ostrzy w rękach lady Volume zdecydowanie zweryfikował to przedwczesne twierdzenie.
Chwilę zajęło Piwnemu Rycerzowi zorientowanie się w aktualnej sytuacji. Dodatkowo poczuł ból w boku i chwycił się mocniej w okolicach miejsca, gdzie został zraniony. Prawdę mówiąc najchętniej zostałby tu na miejscu, jednak nie widziało mu się odpuszczać, gdy Księżna zdecydowanie miała zamiar ruszyć za Tanyrem i Davidem
– Cóż, zakończmy to zatem raz na zawsze. - rzucił tylko spoglądając na nią, po czym ruszył pewnie za magiem oraz golemem.
Ostatnio edytowane przez Aronix : 08-06-2020 o 18:48.
|