Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-06-2020, 21:57   #175
BigPoppa
 
BigPoppa's Avatar
 
Reputacja: 1 BigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputację
- Tu nie chodzi o pognębienie kogokolwiek - wypowiadam te słowa, ciągle wpatrując się w bransolety. Szczególnie w tą, która jest teraz domem Artigida.
Byli bardziej szaleni, niż przypuszczałem. Implikacje te sprawy, będą tragiczne dla rodzin całej kadry. Oczami wyobraźni widzę, jak rody te znikają w kazamatach Trójrożca.
Nie żebym ich żałował, ta banda śmierdziała szwindlem i kryminałem od początku, kwestią czasu było udowodnienie tego. Krane i Corribdan zasługiwali na najsurowszy wymiar kary: egzekucję na miejscu, z ręki Arbitratora.
- Tu chodzi o zemstę na tych ludziach. Możliwe, że sprawca zdaje sobie sprawę z tego, do czego służyły te bransolety, a na pewno wiedział, iż kadra oficerska posiadała je. Jeśli wie o właściwościach tych ozdób. - przerywam wywód. Patrzę o pozostałych. - Moje przypuszczenie jest takie, że sprawca próbował je zniszczyć. Sądził, że za pomocą swoich umiejętności, będzie w stanie spalić te ozdoby, a może tylko jedną skoro jaźń wszczepia się tylko w jedną z nich.
Pauzuje. Wyciągam z kieszeni raport z badań, jakie zlecił Estiree i kładę na stolę przed Inkwizytorem.
- Ponawiam pytanie, a w świetle nowych faktów odpowiedź na nie jest ważna: jak bardzo możliwym jest, że nasz sprawca to xenos? I w związku z tym, czy owy sprawca nie próbuje zemścić się na kadrze Nefrita za krzywdy, których doznał sam sprawca albo ktoś z jego kręgu? - kładę palec na dokumencie i kontynuuje. - Według raportu, sprawca jest nie tylko biegłym piromantą, ale i jaźniomantą. Jest bardzo możliwe, że w swojej zemście, zdołał zamieszać w umysłach nie tylko Strażników Nekropolitalnych, jak i Ishmaela Bajera czy innych, z którymi się zetknął. Jeśli to xenos, to jakim cudem pojawiłby się na Scintilli, Lordzie Inkwizytorze? - ostatnie pytanie zadaje z pozycji osoby zaskoczonej i lekko przerażonej taką możliwością.
 
__________________
Ayo, 'sup mah man?

Ostatnio edytowane przez BigPoppa : 05-06-2020 o 17:07.
BigPoppa jest offline