Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-06-2020, 12:14   #775
Phil
 
Phil's Avatar
 
Reputacja: 1 Phil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Gladin Zobacz post
Może być, że to ten słynny system kanalizacyjny, którego do tej pory nie znałem
A czemu nie? Bo jesteś MG i możesz .

A kto jest najsłynniejszym przedstawicielem krasnoludów?

Chciałbym zauważyć, że technicznie Bladin jeszcze kapłan nie został. Ciągle siedzi w nowicjacie.

Bladin planuje się udać (w moim odpisie) i zapytać o możliwość zejścia do tych kanałów. Ludzie, zadeklarujcie się czy chcecie wydostać się z miasta i jak. Jako gracz i postać nie mam absolutnie pomysłu, co zrobić. Wracamy do Wolfenburga, tak?
Zerknę do "kuźni", jaka tam wizja panuje

Najsłynniejszym krasnoludem w wfrp będzie Gotrek, tu chyba nie ma konkurencji

Technicznie może, fabularnie - skoro taką ścieżkę życiową sobie obrał - najwyraźniej jest duchowo nastawiony i wiara ważną rzeczą jest.

Jeśli chodzi o pomysły - wydawało mi się, że dałem dość sugestii, co moim zdaniem powinno być priorytetem waszych postaci w aktualnej sytuacji i w którą stroną powinna moim zdaniem przynajmniej część waszej energii zostać skierowana. Rzecz jasna, specjalnie używam zwrotu "moim zdaniem", bo nie mam najmniejszego zamiaru narzucać wam swojej wizji, pomysłów i priorytetów Jak zawsze jednak wyciągnę konsekwencje decyzji waszych, dopasuję do nich przebieg przygody i spróbuję w ciągu wpisu czy dwóch coś podrzucić, a może i zakończyć tom II. Na razie chyba jednak macie co robić w Nuln - choroba, proroctwo, wyjście z zamkniętego miasta. Nawet jeśli nie widać naszyjnika, to wszystko wydaje się jakoś powiązane.
 
__________________
Bajarz - Warhammerophil.
Phil jest offline