Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-06-2020, 10:52   #144
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
30 Martius 816.M41, strefa pałacowa w Footfall

Christo Barca odsunął się o dwa kroki w bok ukazując oczom Cromwella i żołnierzy gwardii pałacowej idącą wzdłuż kadłuba kanonierki Amelię de Vries. Seneszal Aspyce Chorda skłonił się rzekomej Winter Corax uprzejmie, ale Christo widział jak badawczo jego wzrok wwiercał się w maskę przesłaniającą twarz dziedziczki Glejtu. Starając się nie ukazywać swego zainteresowania reakcjami Cromwella, Barca przesunął spojrzeniem po stojących na baczność gwardzistach.

Żołnierze lady Chorda robili słuszne wrażenie. Wysocy i muskularni, w nieskazitelnie białych galowych mundurach i zdobionych grawerunkami napierśnikach w barwie wypolerowanego brązu. Ich ukryte w białych rękawiczkach dłonie dzierżyły ceremonialne laserowe karabiny o absurdalnie długich lufach, przy biodrach wisiały zaś szable o pozłacanych rękojeściach. Wszyscy wpatrywali się przed siebie z profesjonalną dyscypliną udając, że nie dostrzegają gości swej pani, ale niektórzy z nich drgnęli mimowolnie, kiedy w ślad za „Winter” z przedziału pasażerskiego maszyny wyszła posykująca serwomechanizmami masywna postać w czerwonozłotym wspomagającym pancerzu.

Christo uśmiechnął się w duchu zauważając jak wzrok Cromwella przeskakuje na ułamek chwili z Amelii na Ramireza, po czym czym prędzej powraca ku zamaskowanemu obliczu lady Winter.

Wizjoner Napędu wiedział jak zrobić na gospodarzach odpowiednie pierwsze wrażenie.
 
Ketharian jest offline