Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-06-2020, 19:15   #220
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Stach.
Kalinka pokręciła głową i rzekła z trudem powstrzymując płacz.
- Nie, to te lusterko… Julia nazywała je świadkiem. Ono chyba schwytało moją duszę… – wysmarkała się w chustkę.
Stefan i Sam
Edek popatrzył na Stefana ze zgrozą.
- Atest Piasti? Kraju, gdzie je się zupę z kaczej krw, kluski nadziewane zepsutą kapustą i to popijacie skisłym mlekiem!! Wy nie jecie normalnych rzeczy!
- Kwaśne mleko bardzo dobrze robi na niemal wszystkie problemy gastryczne, a także wzmacnia kości i charakter – rzekł z powagą Jakób.
Tymczasem Wstał jęcząc i mrucząc „Tacy przyjaciele straszniejsi od wrogów”.
Kościej rzekł do Samuela.
- O ile śmierć jest ucieczką, być może czeka nas konfrontacja ze wszystkim co uczyniliśmy. – rzekł kościej w zamyśleniu.
- Nie kusiłem Stefana aby przeszedł na stronę. zła. Macie do mnie jeszcze jakieś pytania. - zapytał
- Wiecie, gdzie może stary Kosma Nowicki zakopał skarb, który zdobył na Tuchajbejowiczu? – zapytał Jakób, ale Sergiej spiorunował go wzrokiem.
- A wiecie, że się dowiem? – odparł Kościej.
Stach patrzył się w lustro z dziwnie zadowolonym wyrazem twarzy. Z ust ciekła mu ślina.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline