Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-06-2020, 19:28   #25
Ryder
 
Ryder's Avatar
 
Reputacja: 1 Ryder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputacjęRyder ma wspaniałą reputację
Nie spodziewał się takiego obrotu spraw, ale był zadowolony. Decyzja o wyruszeniu. Być może uda im się wyjść cało z tej pułapki Statku. Podział “łupów” nieco rozbawił mnicha, który nie zgłosił się po żadne znalezisko. Bo i po co? Czy towarzysze naprawdę wierzyli, że coś, co nie pomogło poprzednim właścicielom, może odmienić ich los? Czy może była to zwykła, przyziemna chciwość?

“Jak dzieci. Jakby kompletnie zapomnieli co się tutaj dzieje.”

Przed wyprawą posilił się jeszcze białą papką z drewnianego słoja, która nie wyglądała zbyt apetycznie, ale była bardzo pożywna. Pozwolił sobie na chwilę satysfakcji z odpowiedniego przygotowania. Fakt, że znaleźli na statku cokolwiek zdatnego do jedzenia był ślepym trafem. Teraz było to bez różnicy, ale zapewne przyjdzie czas w tym obcym miejscu, że i inni skorzystają na jego przezorności. Suszone mięso i pozostały prowiant znaleziony na statku mógł się przydać później. Ambroṩ nie miał problemu z utrzymaniem własnej dyscypliny żywieniowej.

Drużyna choć na chwilę stała się drużyną i mieli przed sobą wspólny cel. Dosiadł jednego z majestatycznych orłów razem z niziołkiem, czekając na rozwój wydarzeń. Doświadczenie lotu było wspaniałe. Jednak wszystko, co dobre, kiedyś się kończy.

Nadeszła okazja, by sprawdzić, jakich wrogów napotkają w tym świecie. Wiedzący miał rację, że najprawdopodobniej te istoty nie były warte ich uwagi, jednak sam fakt zmierzenia się z czymś na tym świecie będzie cennym doświadczeniem. Wszak znając psa, wilkor nie będzie tak straszny…

Dźwięki, które wydawały demony były iście obrzydliwe. Czuł budzącego się ducha Kaelasa.
- Jeszcze śpij, przyjacielu. Nadejdzie jeszcze twój czas.

Imra, Kvaser i teraz skrzydlaty Nieoddychajacy ruszyli przodem. Trwał w gotowości. Jeśli dojdzie do walki, nie zamierzał żałować strzał.
 
__________________
Słudzy nieużyteczni jesteśmy
Ryder jest offline