Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-06-2020, 23:13   #177
BigPoppa
 
BigPoppa's Avatar
 
Reputacja: 1 BigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputację
Z xenos nie miałem nigdy do czynienia, na moje szczęście. Kto wie jak zareagowałaby Inkwizycja, gdyby wyszło na jaw, że jeden z Arbitratorów spotkał jakiegoś plugawego xenos. Łaskawym byłby los przesłuchiwanego przez długie dni, bo taka osoba może skończyć o wiele gorzej. Wystarczyło mi to, co przeżyłem w Wieży Koya. Do tej pory mgliste obrazy z tamtej nocy potrafią nawiedzić moje sny.
Łykam pastylkę leku, szybko wyciągając je z kieszeni munduru. Przez to śledztwo prawie zapominam o bólu, co jest łaską samą w sobie. Dawno nie pracowałem tak intensywnie.

Słucham Inkwizytor. Nie mam zamiaru jej przerywać, w końcu to ona przejmie prowadzenie tego śledztwa, a przynajmniej tak przypuszczam. Ciekawe tylko co na to Estiree.
Uwaga o chęci zniszczenia bransolet jako formy zemsty jest powtórką tego, co powiedziałem przed chwilą. Nie lubię, gdy ktoś jest swoistym echem moich słów, przypisując je sobie. To źle o nim świadczy. Jeśli osoba nie ma czegokolwiek do dodania, powinna milczeć, ale to tylko moje zdanie.
- Dzisiejszego dnia byłem w kilku miejscach, łącznie z odwiedzinami w Domu Nawigatorskim Lomb, żoną Xandera Mandrigala i żoną Krane'a. Najciekawsze było spotkanie w Domu Nawigatorskim, bez dwóch zdań. - zamykam oczy, by przywołać z pamięci zapiski z księgi, którą podetknął mi Ortega. - Mianowicie, Tyvan Lomb zaginął, a Gerrit Verdell zginął. Według raportów z Nefrita, Lomb uległ jakieś pasożytniczej infekcji. Ciało skremowano na polecenie Xandera Mandrigala. Brak dokumentów potwierdzających przebieg choroby, sekcji zwłok czy procedury kremacji. Zatarto ślady. Dokonano bezpiecznego morderstwa, tak jak zrobiono do z kapitanem Irvidem i oficerem ochrony, których zastrzelili Corribdan i Krane. - przerywam. Patrzę po wszystkich i koncentruje wzrok na Inkwizytor.
- Ostatni rejs Wolnej Floty Nefrit według mnie może być odpowiedzią na pytania. Według zeznań Klaudii Mandrigal i Hortance Corribdan-Krane, ich małżonkowie powrócili odmienieni oraz z owymi bransoletami po ostatnim i feralnym locie, gdzie musiał interweniować Marynarka. To lot, w którym załoga oszalała - robię nawiasy palcami, aby zaznaczyć wiarę w prawdziwość zeznań. - wysadziła się, uszkadzając kogitatory z ważnymi danymi, ale sama kadra ocalała. Nie znam dokładnego planu, ale wiem, że z Malfi lecieli na Vaxanide, a o Vaxanide krążą pewne informacje. Dość niepokojące. - przerywam. Robię minę człowieka zatroskanego całą sprawą, wbijam wzrok w podłogę udając zamyślenie, by po chwili
- Z ciekawości, lordzie Inkwizytorze, co na to czcigodny Estiree?
 
__________________
Ayo, 'sup mah man?
BigPoppa jest offline