Techler uniósł lewą brew. Człowiek chciał ubić interes a takie zachowanie przebijające kwotę wydało się interesujące. Albo tu żelazo było bardzo potrzebne, albo ten człowiek coś chciał jeszcze od nich.
W sumie Wolfgang był zainteresowany propozycją i mimo, że chciał zostać na Syrence ruszył za kompanami.