10-06-2020, 09:46
|
#252 |
Administrator | - Jak na razie współpraca idzie nam całkiem nieźle - powiedział Bran, gdy ich oponent padł martwy.
- Sami biedacy odwiedzali te podziemia - dodał po chwili, gdy przeszukanie legowiska Otyugha przyniosło rezultaty mniej niż zadowalające. - Jeśli chcieliśmy znaleźć góry złota i stosy magicznych przedmiotów, to wybraliśmy nieodpowiednią cytadelę. * * *
- Może to sam Ashardalon? - wysunął przypuszczenie Bran.
Podszedł bliżej posągu, przyglądając się smokowi. Stanął jednak tak, by - w razie czego - ewentualne zionięcie poleciałoby w inną stronę.
- Coś się w nim kryje - dodał. - Tylko co? I co ma oznaczać ten napis? Jego moc wpłynie na mnie, czy może ja powinienem rzucić w niego jakimś zaklęciem?
- Niech czarodziejska moc oświeci mój umysł - powtórzył słowa wypowiedziane wcześniej przez Draugdina, po czym przygotował się do rzucenia na statuę prostego zaklęcia.
Ostatnio edytowane przez Kerm : 10-06-2020 o 09:54.
|
| |