Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-06-2020, 12:32   #109
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Kelsan wypatrywał nieprzyjaciela w prawym korytarzu, ale nikogo nie zauważył przez swój nowy karabin. Dopiero, gdy zza siebie usłyszał kroki, a potem strzały obejrzał się za siebie i wycelował w jednego ze zbirów by pomóc robotowi. Widać było jednak, że sobie radzi, w końcu posiadał naramienne działko, które posłało czerwoną kulkę w stronę wroga. Kelsan tylko mógł patrzeć jak jeden z przeciwników padł martwy. Chciał mu pomóc, ale ze środka dobiegł go hałas ciężkiego chodu jakby jakaś metalowa bestia szła.

Mam jakieś złe przeczucia - pomyślał Kelsan i zajrzał do środka, zauważył jak ogromny stalowy żołnierz szedł w stronę leżącego na ziemi kapitana. Draug posłał w niego wszystko co miał pod ręką by załatwić przeciwnika, na jego miejscu rudy mężczyzna zrobiłby tak samo, ale Kelsan miał inny plan.

Wszedł do pomieszczenia z wycelowanym karabinem i nakierował go na głowę chociaż, widząc jak metalowy potwór rozgrzewał broń, najpierw wpadł mu pomysł żeby strzelić w broń, wtedy ona by wybuchła, ale drugi raz nie popełni takiego błędu jak przy manewrze nad Nipponią. Wycelował w głowę i posłał pocisk energetyczny.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036

Ostatnio edytowane przez Adi : 11-06-2020 o 13:03.
Adi jest offline