Polecam grę przez RoleGate. Jest ciekawa, ale specyficzna. Trzeba się przyzwyczaić, ale jak już to wejdzie to gra się przyjemnie. Ciekawa alternatywa dla google docs.
Młody, nastoletni Ranger (Gloom Stalker-to-be), rasy ludzkiej. Przybył z ojcem do Enklawy jakieś sześć czy coś lat temu... Jako, że ojciec niedawno miał wypadek przy pracy co wyłączyło go z aktywnego życia awanturnika to padło na syna, całkiem świeżo upieczonego alchemika, by przejął rodzinny interes w penetracji Góry Gedwimor...
Świeża, w pewnym sensie niedoświadczona i trochę naiwna duszyczka, wychowywana przez drakońskiego ojca-weterana. Rozpoczynająca niebezpieczne życie. Czy dane będzie mu przeżyć?
Clutterbane, koncept akceptowalny? Nie wiem jak długo Enklawa istnieje... sześć lat młodości to prawie wieczność.