Phil, to się nazywa psychodela. Madness, tak brzmi jej imię.
Klimacik.
Ode mnie:
To nie jest oficjalny teledysk, ale pamiętajcie - wizja ważniejsza od fonii.
Lady in Red... Final Dance
__________________ Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków.
Ale to nie powód by nie myśleć.
Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb!
Hejt? Kijem przez grzbiet. |