Wątek: DEA
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-07-2020, 13:43   #44
Arthur Fleck
 
Arthur Fleck's Avatar
 
Reputacja: 1 Arthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputację
Ed polubił Knotza, nawet pomimo jego szemranej reputacji. Facet ewidentnie marnował swój potencjał, widocznie jednak balansowanie na krawędzi prawa bardziej mu się opłacało, czemu się zresztą nie dziwił. Służba w agencjach federalnych przynosiła prestiż, nielicznym otwierała drzwi do kariery, ale w ostatecznym rozrachunku poświęcenie jakie wkładali w swoją pracę średnio się kalkulowało. Rozbite rodziny czy problemy psychiczne to była mroczna strona tej roboty, Ed który nie był w stanie przespać paru godzin bez swojej stałej porcji leków to najlepszy przykład. Czy jednak żałował? Nie. Przeznaczenie wybrało za niego w chwili gdy Mills dwadzieścia lat temu porwał jego dziewczynę. Nie tylko księża otrzymują powołanie.

Choć Harry nie wskazał konkretnych tropów, jego uwagi okazały się cenne i inspirujące. Hoover podzielał jego opinię, że w pierwszej kolejności podejrzanych szuka się wśród rodziny i przyjaciół ofiary. Jedynymi osobami, które w noc śmierci Alyssi przebywały w hotelu, byli Grinberg i Maxwell. Grinberg okazał się twardym zawodnikiem, choć jego lamenty na agencie nie zrobiły żadnego wrażenia, wręcz przeciwnie, kolega Salvado zamiast wpędzić go w poczucie winy raczej tylko potwierdził jego podejrzenia. Słabszym ogniwem w tym duecie okazał się Maxwell. Ed nie miał pewności czy coś ukrywają, ale nie miał też pewności, że są całkowicie niewinni a to mu wystarczało, żeby nie odpuszczać i drążyć temat dalej. Skoro kazał Patricii flirtować z Hiszpanem, tylko dlatego, że facet poznał Alyssię na portalu randkowym tym bardziej powinien naciskać na pracowników „Carribean Turism”.

Pytań, które zadał Knotz było wiele i większość pozostawała na razie bez odpowiedzi. Ed jechał autostradą jak w transie, odpalał jednego papierosa od drugiego i zupełnie stracił rachubę czasu. Zdzwił się, kiedy nagle na pustej jezdni znalazł się w korkach a na poboczu drogi ujrzał tablice witające kierowców wjeżdżających do LA. Najwięcej rozmyślał o motywie i czuł, że odpowiedź ma przed nosem, tylko na razie nie potrafi tego dostrzec. A co jeśli nie było motywu? Jeśli to było zwyczajne samobójstwo i ktoś wykorzystał tą sprawę, by wynieść lub przemycić coś na komisariat? A może Alyssia zginęła tylko dlatego, że była częścią większego planu, pionkiem na szachownicy, środkiem a nie celem?

Kierowca jadący za fordem Eda zatrąbił nerwowo, agent obudził się z rozmyślań i przyśpieszył. Nie chciał wracać do mieszkania, ale był już późny wieczór więc to co chciał zrobić, musiał odłożyć na następny dzień. W nocy długo nie mógł zasnąć i nawet leki nie zwaliły go z nóg. Gdy się obudził przed siódmą czuł się zmęczony, ale zimny prysznic, kawa i papieros postawiły go jako tako na nogi. W biurze od razu odpalił swój komputer po czym zaczął sprawdzać sprawy prowadzone przez komisariat detektywa Duffiego. Szukał spraw większego kalibru, wszelkie pierdółki związane z drobnymi przestępstwami czy przemocą domową odrzucał, chyba, że sprawcą była osoba bogata i wpływowa lub powiązana w jakiś sposób z gliniarzami. Sprawdził jakie śledztwa zostały już zakończone a jakie są wciąż w toku na wokandzie sądowej lub w biurze prokuratora.

Znowu stracił rachubę czasu, w żołądku czuł już bolesne skurcze głodu, ale nie zamierzał tracić czasu. Od razu uderzył do gabinetu Fletchera, sondując, czy zgodziłby się by Grinberg i Maxwell zostali poddani testom na wykrywaczu kłamstw. Z jego błogosławieństwem pojedzie do Raccetiego, prosić o nakaz. Nie była to jedyna prośba, chciał, żeby szef przydzielił mu do pomocy księgowego. Narkotykowy półświatek słynął z tego, że korzysta z usług kreatywnych księgowych, dlatego DEA miało w swoich szeregach zdolnych rachmistrzów, którzy wyszukiwali pralnie pieniędzy. Zamierzał jeszcze raz dokładnie prześwietlić pracowników komisariatu. Jeśli iść drogą dedukcji Knotza, to oni mieli największą sposobność by pomóc zorganizować taką akcję, ekipa z po za Kalifornii raczej by nie wiedziała, że podrzędny komisariat korzysta z usług „Morgan & Son”, a nawet jeśli, czy zdążyliby przygotować się do tego skoku, zanim Hoover pojawił się by przejrzeć nagrania z kamer hotelu? Nabierał coraz większego przekonania, że przynajmniej jedna osoba z komisariatu jest zamieszana w akcję. Jeśli ją znajdzie, odkryje więcej powiązań a wtedy tajemnica samobójczej śmierci Alyssi Salvado zostanie rozwiązana.
 

Ostatnio edytowane przez Arthur Fleck : 03-07-2020 o 15:43.
Arthur Fleck jest offline