Phil, nie wiem, po co takie złośliwe pożegnanie (zwłaszcza, że raczej sobie nie zasłużyłem), ale ok, może poczułeś się przez to lepiej. Uważam, że lepiej dać MG znać, że nie ma się zamiaru uczestniczyć w grze, bo po prostu nie bawisz się dobrze, niż znikać bez śladu, bo żaden prowadzący tego nie lubi.
Życzę Wam dobrej zabawy. |