- Mało ich nazabijaliśmy? - nie wytrzymał Felix - Myślisz, że bardziej wystraszą nas niż boją się ich? - gdy pierwsza fala oburzenia minęła postanowił przemówić Karaluchowi do rozumu - Wystarczy, że chociaż jeden się wymknie... a obserwowanie się skończy i nie ujdziesz z tego żywy.
Gdy skończył przemowę do niego rozejrzał się po reszcie towarzyszy i krzyknął - Nie widzicie, że zwariował?
__________________ Szukam tajemnic i sekretów.
Ostatnio edytowane przez archiwumX : 09-07-2020 o 11:32.
|