Wzbudziłeś moje zainteresowanie będę cierpliwie czekać
Co do 3 przedmiotów bo jakoś nie było gdzie tego wcisnąć w posta:
- Ten śrubokręt i to jakiś mocniejszy zastanawiam się pomiędzy takim przedwojennym z rączką drewnianą, który sam ze sobą woziłem, żeby właśnie podważać klapy podjazdów w autobusach a takim z plastikową rączką i potencjał jaki mógłby być ze stopienia takiego plastiku...
- Drugie to byłaby gitara która pewnie wisi gdzieś na gałęzi drzewa albo leży obok.
- Nie mam pomysłu na trzeci przedmiot więc pomyślałem że zamiast kombinować na siłe i skoro ustaliliśmy że wózek zostaje w jeziorze bo byłby zbt ciężki do wyjaśnienia w świecie fantasy ludności to może mógłby z resztek stołu, pluszu z kanapy, kółek puffy, sprężyn, oraz kawałków drewna z mebli sklecić sobie pudło na kółkach w którym mógłby odpychać się rękami dopóki nie zbiorę PDXów na to żeby chodził o kosturze ?
Takie pudło byłoby o wiele łatwiejsze do wyjaśniania niż aktywny wózek który w dalekiej przyszłości jeżeli postaci uda się coś osiągnąć w świecie można by wyciągnąć z dna. Większość części składowych jest z aluminium więc nie zardzewieje
Tymczasem takie pudło na kółkach byłoby dobrym tymczasowym rozwiązaniem które nie zaniepokoi lokalsów.