- A dobra, to trochę więcej już kumam. Nie wszystko póki co ale... dobra, trzeba coś zrobić. Tych lepiej ubranych wykończmy na początek. Ale hołota ich pilnuje, a nawet dwudziestu kiepskich strzelców może nam zrobić brzydkie kuku. A gdybyśmy tak weszli do tej chatki i zobaczyli, co oni zrobią. Z wnętrza chatki może łatwiej będzie się bronić. Gdyby chcieli ognia użyć, to może da się przed tym jakoś magicznie zabezpieczyć?