Jest wstawka dla Bogumysła.
Z ciekawostek: rzut o zachęcenie ludzi do porzucenia domów był bardzo trudny, ale część dała się przekonać. Tyle, że się ociąga i chce wyruszyć rano. Zresztą to są chłopi, nikt z nich nie chce nocować w lesie.
Co do wilkołaków w winnicy (tak, posiadłość Czarneckich jest przy winnicy), to jako ciekawostkę powiem jedynie, że ludzie w tłumie są odporni na Delirium (strach przed wilkołakami, który kazał im uciekać i powodował utratę pamięci)
Życzę miłej zabawy.
Co do grupy Płock: w gdocu trwa akcja i na razie skupmy się na niej.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |