Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-07-2020, 11:48   #1845
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Jak się okazało, nie był to zbrojny napad, a jedynie dokerzy, próbujący uczciwie zarobić na swój chleb.
Może i prawdą było, iż nie lubili, jak ktoś im patrzy na ręce, ale Axel z kolei nie lubił zostawiać "Syrenki" bez opieki. Za dużo tu było cennych rzeczy, by można je było zostawić bez nadzoru.

- Idźcie - powiedział do towarzyszy. - Ja zostanę w kajucie, bo mam coś do zrobienia. Najwyżej przyniesiecie mi z gospody coś do zjedzenia. Panowie jakoś przeżyją moją obecność, bo w kajucie przecież pracować nie będą.
 
Kerm jest offline